Miało i musiało być prosto i oszczędnie, czyli musiało się obyć bez ukochanych kolorów, kwiatków i guzików :). No pozwoliłam sobie, jedynie na czekoladową wstążeczkę "upiętą" nieco inaczej.
Klimat morski, nie bez przyczyny. Nie miałam jednak na podorędziu nic w ukochanym marynistycznym stylu, czyt. żaglowce, na wzburzonym morzu :).
Zdekupażowany obrazek, przyszyty do kremowego i niebiesko-morskiego kartonu, a całość na brązowej bazie. Kartka dosyć spora. Życzenia, w środku na kremowym kartonie, też spore ;). Cieżko było umiejscowić stempelek z napisem, żeby nie zasłonić czegoś... Jakoś tam się udało.
1 komentarz:
My compliments, its Blog is very pretty. In that it will be able to see and to read here, with admiration,
Efigênia Coutinho
Brazil
Prześlij komentarz