Jako, że rozkręcenie się i pozbieranie po wywczasach idzie mi ciężko, to kilka nowości-starości.
Zrobione już dawno, a odnalezione przypadkiem przed wyjazdem... W gorączkowym poszukiwaniu czegoś lekkiego/letniego na wyjazd, dokonałam mega odkrycia, gdyż okazało się, że mam jeszcze jedno biżu-pudełko ;).
Na razie kilka odnalezionych pozycji ;)Zrobione już dawno, a odnalezione przypadkiem przed wyjazdem... W gorączkowym poszukiwaniu czegoś lekkiego/letniego na wyjazd, dokonałam mega odkrycia, gdyż okazało się, że mam jeszcze jedno biżu-pudełko ;).
Karneol i szkło.
Niebiański kwarc i noc Kairu; dropsy i kulki.
Masa perłowa i trochę turkusików.
Muszelki i perełki.
Masa perłowa i srebro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz