Czasem słońce, czasem deszcz. Czasem mróz, a czasem plus ;). Czekam niezmiernie na moment jak wszystko się już zazieleni, puści pąki, kwiaty, a powietrze wypełni zapach wiosny. W oczekiwaniu na wymienione atrakcje, poczyniłyśmy sobie filcową namiastkę wiosny.
A przy okazji numer marcowy sukienek spodenek już na wirtualnym rynku. A w nim m.in. mój przepis na to jak takie wiosenne wiaderko wykonać :).
A my wyglądamy dalej, ale coś mi się zdaje, że to już niedługo!!
Udanej końcówki tygodnia!!
A.
6 komentarzy:
Piękne kwiatki filcatki w pięknym wiaderku!!! A panieńka na pierwszej fotce ślicznusia :-) Pozdrawiam
Śliczny wiosenny bukiecik;)
A ja nie wiedziałam, że to Twoje kwiatki! Wczoraj już widziałam nowe wydanie i po prostu te bukieciki mega mi się podobały! Nawet wysłałam link do wychowawczyni Młodej, żeby zrobili takie na lekcjach :) Dzięki!
jjjjaaakie boskie wiosenne straszcie i chce je mieć!!!
Śliczne kwiatki. Hmmm.... mam trochę filcu, mam patyczki do szaszłyków. Może się skuszę, żeby wiosnę szybciej przywołać.
Very cute!!
Prześlij komentarz