Taki wierszyk chodził za mną robiąc ten komplecik :). Kamizelka i spodnie na jesienne dni. Na ciepłym, kremowym polarku :).
Na razie jeszcze bardziej pasują w wersji wywijanej.
A te zostały zrobione jako pierwsze, na próbę. Ale, że wykorzystana częściowo została oryginalna część spodni z kieszonką z przodu i z tyłu, gdzie było grubiej, to gumka dobrze tam nie trzyma i trzeba je przerobić. A sztruks ma fajny miętowy kolor, czego nie dało się uchwycić.
3 komentarze:
Jaki materiał O_o
Dałabym się za niego pociąć :P
Przepiękny komplet- ja wybałuszam oczy jak sobie pomyślę, że Ty tak sama... sama własnymi ręcyma .
REWELACJA ! Alez z Ciebie zdolna kobitka, chylę czoła ;)
aleeeeeeee boskie wzory!!!!!no zazdraszczam przeogromnie dostępu do TAKICH materiałów :/ alez wesoła jeseisń się szykuje :P
Prześlij komentarz