Brzmiała treść zlecenia ;). No i się stało! Woreczek na drugie śniadanie do przedszkola został ozdobiony Peppą na statku, doszła do tego ściereczka, na której Peppka dzierży balonik i na końcu samym, idąc za ciosem i obserwując aurę za oknem, powstała świnka w deszczowy dzień na „kuszulce”.
Oto i komplet tugeder:
Śniadaniowy woreczek i ściereczka zrobione z jednej paskowej, bawełnianej ściereczki z IKEA. Generalnie wszystkie elementy aplikowane maszynowo, a kończyny i buźkowe elementy ręcznie. Główki świnek mają dodatkowo ręcznie wyszytą różową obwódkę i odznaczone noski :).
Na statku Peppa ma kostium z falbanką :). A na dole te niebieskie, nieregularne, to mają być fale :).
Z balonikiem to Peppka w sukieneczce.
Ściereczka jako pozostałość materiału po woreczku jest nieco niewymiarowa czyli wąska a długa.
A ta ma płaszczyk, szalik i kalosze :).
Wyszła mi taka bardziej smukła i do tego z krótszą nogą... ;).
Miłego tygodnia!!
20 komentarzy:
oczarowałaś mnie swoją Peppą :)
noga jest w sam raz, to kalosze są nie do pary;)
przecudne rzeczy (jak zwykle:) - naprawdę miło jest oglądać jak spełniane są dziecięce zachcianki - i to w mistrzowski sposób
Uszyłaś wspaniały komplecik, Peppa jest rewelacyjna :)
Ze sinką Pepkom, tak tak! Co ta popkultura robi dzieciom z mózgów ;) Cudne świnki, podziwiam bardzo, że Ci się CHCE... Dzięki Tobie świat jest przytulniejszy :)
:) wszystkie małe dziewczynki kochają Peppę.
Bajer, dobrze, że moja córka tego nie widzi, bo od razu by zachciała, ona też jest fanką tej Świnki.
oj pracowita pszczółka z ciebie :) wszystko wygląda bardzo efektownie-a co najważniejsze, komplet jest niepowtarzalny :)
Oj, moja Lineczka by powiedziała- moja uwielbiona!!! Świetna Ci wyszła, córcia szczęściara. Pozdrawiam
nie mogę się napatrzeć jaka zdolna jesteś!
zapraszam do zabawy http://kitkowaty.blogspot.com/2010/08/zabawa.html
Peppa jak malowana!Super !
super!!!
cos pięknego!!!!
Ponieważ jestem z innego pokolenia i moja dziatwa bajek już nie ogląda, to nie mogę stwierdzić jak dalece udało Ci się zachować podobieństwo, ale znając Ciebie, to pewnie Twoja wersja nie odbiega od oryginału:)
A na marginesie, chyba na jakiś dopalaczach lecisz , nie można za Tobą nadążyć;)))
fajna świnka-słodziak!:)
Dobrze, że mój Młody tego nie widział, bo w życiu tak pięknie bym tego nie zrobiła :)
Mistrzyni!!! Moje dziecko posikalo by sie ze szczescia za taki worek ze świnką peppą. No ale matke ma wyjatkowo nieszyjaca wiec nam posikanie sie nie grozi;/
Kiedy moj synek mowi ŚINKA (w znaczeniu świnka) zawsze sie zastanawiam skad wie ze ta świnka to śinka (szynka);)
Ech ta Peppa, no boska jest :)))
Przecudny komplecik peppowy :)
Ale czad!!!! No komplecik jak marzenie!!!! Dobrze, ze moj synek nie widz, zaraz by mnie pognal do maszyny...a ja takiej Peppy to chyba nie umiem ;( Pozdrowienia
wow extra ta ''Pepinka'' mój synuś by się ucieszył z takiej :) muszę pokombinować i tez taka stworzyć.
Prześlij komentarz